Straż Miejska - zakres, obowiązki i możliwości

Bo są ślepe. Oni tylko to widzą, co im ktoś powie, żeby zobaczyli. Ślepi, głusi i niemowy. Jakiś pierdzielony zakład pracy chronionej, a nie Straż Wiejska. Pewnie im etaty dofinansowali z PFRON-u. Smile

Chyba się komuś nie wydaje, że oni są po to by nam służyć. Przejrzyjcie na oczka. Im płaci burmistrz, komendant jest cienki i się nie postawi a strażnicy mierni i bierni. Po co się mają wychylać.

A co do wezwania to trzeba iść, nagrać przebieg rozmowy i upublicznić. A w razie czego to do sądu.

Nigdzie nie iśc, na żadne wezwanie. Satrażaka do prokuratury, a jeszcze lepiej do Komendanta Policji za przekroczenie uprawnien.
Dosyć już tego swawolenia. Policjanci tez już mają dosyc panoszenia się tych przebierańców.

Wezwanie jest oficjalne więc iść trzeba. Choćby i po to by się dowiedzieć co chcą. Natomiast wszystko nagrać, nic nie podpisywać i nie przyjmować. Warto rozmawiać Smile

Mrówko Zet - zanim zaczniesz doradzac poczytaj uważnie i ze zrozumieniem - nie wiadomo kogo wezwali oficjalnie. Widzisz tam jakies nazwisko?

DarioDario napisał:

Mrówko Zet - zanim zaczniesz doradzac poczytaj uważnie i ze zrozumieniem - nie wiadomo kogo wezwali oficjalnie. Widzisz tam jakies nazwisko?

No fakt nie ma nazwiska pana czy panią ? jakaś fikcja .

A faktycznie. Tego nie zauważyłem. No to niech się bujają na drzewo. Ciemniaki jedne.

Rozdział 5

Przepisy karne

Art. 10. 1. Kto prowadzi działalność określoną w art. 7 bez wymaganego zezwolenia
- podlega karze aresztu lub karze grzywny.
2. Kto nie wykonuje obowiązków wymienionych w art. 5 ust. 1
- podlega karze grzywny.
2a. Karze określonej w ust. 2 podlega także ten, kto nie wykonuje obowiązków określonych w regulaminie.
3. Postępowanie w sprawach, o których mowa w ust. 1 i 2, toczy się według przepisów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.

no niee! strażnik tadek z grodkowa zna tą ustawę [link widoczny dla zalogowanych] Brawo !

Nowy miesiąc się zaczyna trzeba szybko bloczek kupić bo jak zaczną sprawdzać haha Wink

Straż miejska kończy z zakładaniem blokad na koła

Od kilku miesięcy coraz więcej samorządów skłania się do likwidacji straży gminnych/miejskich na swoim terenie. Dlaczego? Utrzymanie mundurowych słono kosztuje, a strażnicy nie zawsze pracują w taki sposób jak oczekują tego mieszkańcy czy radni.

Padają głosy o nadużywaniu uprawnień i braku realizacji podstawowych obowiązków jak na przykład patrolowania niebezpiecznych miejsc po zmroku.

Najwyraźniej groźba likwidacji podziałała na strażników mobilizująco, bo kolejni komendanci zmieniają strategię. Zamiast ścigać kierowców, zabierają się za osiedlowych chuliganów.

Straż miejska musi się zmieniać - tłumaczy Jacek Kucharczyk, nowy szef strażników w Lublinie. Podkreśla, że teraz strażników będzie widać na ulicach.

Zamiast kolejnych blokad na kołach, w całym mieście pojawi się znacznie więcej patroli pieszych, które będą pilnowały porządku także po zmroku.

"Strażnicy mają baczniej zwracać uwagę na spożywanie alkoholu na ulicy czy niszczenie zieleni - pisze "Dziennik Wschodni".

Oddział prewencji zmieni dotychczasowe priorytety, które do niedawna obejmowały przede wszystkim zakładanie blokad na koła źle zaparkowanych aut.

Teraz załogi mają podejmować szybkie interwencje, np. w sprawach pijącej, hałaśliwej młodzieży i zabezpieczać miejskie imprezy.

Strażnicy obiecują, że fotoradar przestanie być maszynką do zarabiania pieniędzy. Urządzenie będzie umieszczane nie tam, gdzie robi najwięcej zdjęć, ale tam, gdzie jest rzeczywiście niebezpiecznie. - Po takie analizy zwróciliśmy się do policji - tłumaczy komendant Kucharczyk.
[link widoczny dla zalogowanych]

Idą zmiany. Szkoda tylko, że w Grodkowie Straż Wiejska się nie zmieni. Jaj nie mają i się dają sterować. Zamiast się wziąć do prawdziwej pracy to wolą ją symulować i zapełniać kasę miejską mandatami. Sami na siebie bata kręcą Very Happy

Wysłany: Śro 10:32, 19 Mar 2014

Problem widać także w większych miastach np. we Wrocławiu straż miejska zasadza się tylko na kierowców ale jak obijają Ci mordę na rynku to nikogo nie ma;-)