Forum Satyryczno-Rozrywkowe Miasta Grodków Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Humor kobiety kontra mężczyźni Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
ROBIN




Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:47, 31 Paź 2009 Powrót do góry

Wchodzi trzy zakonnice do mięsnego i proszę 3 parówki.
a mogą być 4 ostatnie, pyta ekspedientka?
mogą by jedną zjemy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
marta




Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:41, 31 Paź 2009 Powrót do góry

Mąż - instrukcja obsługi

Maż

Zaobrączkowany osobnik płci męskiej z możliwością przystosowania do życia w niewoli. Odnosząc się do sytuacji w domu, od razu zaczyna szukać jedzenia i miejsca do spania. Trzeba pamiętać, że jest on bardzo daleki od ideału, dlatego wymaga nieustannej opieki i pielęgnacji. Męża należy trzymać w ciepłym i dobrze przewietrzonym pomieszczeniu.

Należy męża wyprowadzać na spacer raz dziennie na smyczy, ponieważ może ujawnić się instynkt do uciekania. Nawet najlepiej wytresowani mężowie zostawieni bez opieki mogą nie znaleźć albo nie będą chcieli znaleźć drogi powrotnej.

Niestety urzędy zajmujące się wydaniem i rejestracją mężów tak zwane Urzędy Stanu Cywilnego, nie dają żadnej gwarancji oraz nie odpowiadają za zaginięcie lub ucieczkę męża.

Należy pamiętać, że okres udomowienia męża źle wpływa na jego naturalne funkcjonowanie - u niektórych pojawia się chęć ciągłych ucieczek, a niektórzy z czasem stają się niepotrzebną i nieestetyczną rzeczą w domu, którą należy się ciągle opiekować. Lecz przy dobrej technice tresowania, mąż może stać się pożyteczny.

Zastosowanie:

Należy ustalić po co kobiecie, która świetnie daje sobie radę, komplikować życie nabywając męża. W najprostszym użyciu tego osobnika, mąż jest potrzebny do zapłodnienia, lecz przy odpowiednim wytrenowaniu może być użyteczny również w innych sferach życiowych, takich jak: poprawienie sytuacji materialnej, w ciężkich pracach domowych, itd.

Użycie:

Każdy osobnik płci męskiej pasący się na wolności może być potencjalnym mężem. Zainteresować mężczyznę można czymkolwiek - rozpoczynając od butelki, kończąc górnolotną frazą, której on wcale nie musi zrozumieć. Należy jednak pamiętać, że jeżeli mężczyzna oddzielił się od stada i poszedł za kobietą, to najczęściej dlatego żeby doznać jednorazowej przyjemności i zaspokoić swój pierwotny instynkt.

Celem kobiety jest doprowadzić mężczyznę do kompletnego niezrozumienia swych czynów, bowiem tylko w takim stanie jest możliwe zaobrączkowanie, co jest głównym celem kobiety. Po zaobrączkowaniu najczęściej jest zaplanowane wesele, które ma spowodować, żeby mężczyzna jeszcze dłużej nie mógłby zrozumieć, co się stało.

Niektóre kobiety uważają, że mąż po zaobrączkowaniu, już nigdzie nie ucieknie. Niestety, to kompletna bzdura. Po zaobrączkowaniu należy zająć się procesem tresowania.

Tresowanie:

Po nabyciu męża należy od razu przystąpić do tresowania. Należy pamiętać, że nietresowany mąż jest niebezpieczny dla kobiety, jak również dla całego społeczeństwa. Każdy, nawet najbardziej otępiały maż poddaje się tresowaniu, należy tylko go regularnie żywić i mieć dużo cierpliwości.

Tak samo jak w przypadku tresowania psów tak i w przypadku tresowania męża należy zacząć od podstawowych komend, takich jak: "siadać", "leżeć", "obok" itd. Komendy jednak należy wydawać nie w sposób dyrektywny, lecz miło: "Kochanie usiądź, chcę na Ciebie popatrzeć", "Kochanie połóż się, na pewno jesteś zmęczony", "Kochanie chodź bliżej, lubię jak jesteś obok mnie". Przy prawidłowym wykonaniu komend należy osobnika podkarmić albo pochwalić, żeby wykształcił się odpowiedni refleks przy usłyszeniu komend. Po przekonaniu się, że dobrze są oswojone podstawowe komendy, należy przystąpić do tresowania bardziej skomplikowanych komend, takich jak: "przynieś", "podaj", "pozamiataj", "kup mi", "oddaj wypłatę", "pomóż mojej mamie", itd.

Zakończenie:

Drogie kobiety, jeżeli po zrozumieniu wielkości problemu, jeszcze nie zrezygnowałyście z zamiaru nabycia męża, to mogę Was pocieszyć - zadbany, dobrze umyty, uczesany, nakarmiony i umiejętnie wytresowany mąż może kobiecie dać dużo przyjemnych chwil, lecz nie świadczy to o umiejętnościach danego gatunku fauny, lecz o wyjątkowych umiejętnościach kobiet w sferze udamawiania i tresowania dzikich zwierząt.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zenek




Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 266 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:35, 07 Lis 2009 Powrót do góry

Prosty człowiek, pierwszy raz w szpitalu, operacja,ścisła dieta, kroplówka trzy dni, potem kleik - dopadł go straszny głód. Wchodzi pielęgniarka i pyta:
- Podać Panu kaczkę?
- O tak, kochaniutka o tak ,i od h..ja frytek!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zenek




Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 266 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:38, 04 Gru 2009 Powrót do góry

Marysia poszła na studia zapoznała chłopaka i miał przyjechać na pierwsza wizytę do domu Marysi. Matka bierze ją na stronę i mówi:
- Pamiętaj Maryś że masz sobie poszukać chłopa na męża takiego żeby był łoszczędny, głupi i nieruszony - mówi mama.
Przyjeżdża kandydat na zięcia a że w domu mało pokoi to matka pościeliła im dwa łóżka w jednym pokoju. Rano matka rozmawia z córką
- Powiedz Maryś a łoszczędny łon?
- Oj mamuś jaki łon łoszczędny. Wczoraj w nocy powiedział że po co mamy brudzić dwa komplety pościeli skoro zmieścimy się pod jednym.
- Łoj jaki łon łoszczędny - cieszy się matka - a Maryś a głupi łon ?
- Oj mamuś jaki łon głupi, wczoraj zamiast włożyć mi poduszkę pod głowę to włożył mi ją pod pupę
- Oj jaki łon głupi - cieszy się matka - a Maryś a nieruszony?
- No pewnie że nieruszony jeszcze był w celafonie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ROBIN




Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:10, 05 Gru 2009 Powrót do góry

żołnierz pisze sms do dziewczyny
"jak będę mógł to przyjadę w Niedzielę"
dostaje odpowiedź
"Przyjeżdżaj, będziesz mógł"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ROBIN




Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:20, 05 Gru 2009 Powrót do góry

maż i zona omówili się w dniu swojego ślubu ze każdy ma swój kubeczek i za każdą zdradę wsadza do kubeczka jedno ziarnko grochu. po 20 latach zona pyta męża:
-ohh kochany już tyle czasu minęło, powiedz ty mi ile masz groszków w kubeczku?
-kochanie, wiesz ze cie kocham ale mam trzy. bardzo przepraszam ale wiesz to była chwila- nie myślałem...
-aha, no wybaczam ci.
a ty moja kochana ile miałaś?
-ty nie gadaj tylko jedz grochówkę !


Jedzie sobie Papierz tym swoim Papamobile nagle widzi blondynkę idącą obok Niego. nie chciało Mu się z nią gadać to przyspieszył trochę. ale patrzy a blondynka tez przyspiesza, to On jeszcze szybciej, a blondynka tak samo przyspiesza. nagle Papierz już ostro gazuje patrzy a blondynka z wywieszonym jerzykiem cały czas leci za Nim. W końcu wkurzony zatrzymuje się a blondynka podbiega i mówi : Dwie kulki pistacjowe poproszę!


Poszedł ćpun na saunę,ale jakoś mu tak dziwnie siedzieć na suchara,wiec ubiera się szybko i biegnie szukać dilera.W końcu znalazł podbija do niego i pyta czy coś ma?Dila odp. mam zaj**istego kwach,pokopie cie.Ćpun bierze i mówi:jak nie poczuje nic to masz wpi**e.Wraca na saunie,zarzuca kwasa,siedzi czeka.Minęła godzina a on nic nie czuje.Wk**wiony idzie szukać dilera.W końcu go znalazł i zaczyna go gonić.Dila spie**ala przez osiedla,parki,w końcu wbiegł do lasu.Ćpun już prawie ma ale zaczyna mu się chcieć srać.K**wa jak teraz się za3mam to mi zwieje myśli ćpun.Nagle dila pada na ziemie i łamie sobie girę.Ćpun uradowany kuca pod drzewo i myśli sobie:teraz spokojnie walne kloca i zaraz pójdę mu michę obić,już mi nie zj**ie.Ciśnie tego klocka,gdy nagle ktoś klepie go po ramieniu i mówi:Ej panie w saunie się nie sra!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ROBIN




Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:55, 05 Gru 2009 Powrót do góry

W klasie pierwszej, prowadzonej przez bardzo seksowną i młodziutką nauczycielkę, w ostatniej ławce, tuż za Jasiem, zasiadł jaśnie pan dyrektor szkoły. Postanowił przeprowadzić wizytację na lekcji "najświeższej" w szkole nauczycielki. Pani, bardzo przejęta, odwróciła do klasy swe apetyczne, opięte krótką spódniczką pośladki, pisząc na tablicy:
- "Ala ma kota." Nawrót i pytanie do klasy: - co ja napisałam?
Martwota i przerażenie... Jedynie Jaś wyrywa się jak szalony.
No...., no..., Jasiu? Pani, z ogromnym wahaniem, dobrze już znając wyskoki tego łobuziaka, wezwała go do odpowiedzi. "ALE MA DUPĘ!"
- Pała! Wybuchła pani, czerwona na twarzy z oburzenia.
Jasio też wściekły, siadając zwrócił się do tyłu, do dyrektora:
- Jak nie umiesz czytać, to nie podpowiadaj.

Pan nauczyciel pyta dzieci na lekcji:
-Co to jest rarytas?
-Rarytas to jest pomarańcza - powiedziała Kasia.
-No i co jeszcze? - zapytał klasy nauczyciel.
Karol podnosi rękę i mówi: rarytas to jest czekolada.
-Dobrze! Czy coś jeszcze? - pyta nauczyciel.
Jasiu podnosi rękę i mówi:
-Rarytas proszę pana, to jest d**a szesnastolatki.
Nauczyciel oburzony wyrzucił go z lekcji i kazał mu przyjść na drugi dzień z ojcem.
Na drugi dzień Jasio wszedł do klasy i bardzo szybko pobiegł do ostatniej ławki, i usiadł bez słowa.
Podszedł do niego nauczyciel i zapytał:
- Czemu tak od razu uciekłeś do ostatniej ławki i gdzie masz ojca?!
- Tata nie przyjdzie. Powiedział mi, że jeżeli dla pana d**a szesnastolatki nie jest rarytasem, to jest pan pedałem i kazał mi się trzymać od pana z daleka!


Na skrzyżowaniu na światłach stał konny policjant. Za nim zatrzymał się
dzieciak, na nowiutkim, błyszczącym rowerku
- Ładny rower! - Mówi policjant, - dostałeś go od Mikołaja?
- Taaaakk..
- To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby ci przyniósł lampkę,
powiedział policjant i wypisał dzieciakowi mandat za 'brak świateł
Dzieciak wziął mandat i powiedział:
- Ładny koń. Dostał pan go od Mikołaja?
Rozbawiony policjant odpowiedział tak.
- To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu ch*ja między nogami, zamiast na grzbiecie.


Do lekarza przychodzi baba z małymi cyckami i dużą dupą.
- doktorze, mógłby doktor coś zrobić z moimi piersiami...są takie małe...
- LEKARZ W ŚMIECH; p - baba oburzyła się i wybiegła z gabinetu
Poszła do następnego lekarza, opowiedziała swój problem a tamten też w śmiech. Zdenerwowana wybiegła z gabinetu. ten lekarz zadzwonił do następnego i mówi: "Ty, przyjdzie do ciebie taka baba z dużą dupą i małym biustem to weź jej coś poradź, tylko się z niej nie śmiej"
Baba poszła do tamtego..
- Słucham, w czym mogę pomóc?
- Mam taki problem: mam taką dużą d**ę a mały biust, czy mógłby Pan mi jakoś pomóc?
Lekarz zastanawia się chwilę i mówi - niech pani każdego dnia nawija sobie papier toaletowy na rękę i pociera nim między piersiami.
- i co? myśli pan ze to pomoże??
- No, Dupie pomogło

Żonka nie długo po ślubie
Zenek! Zadam ci zagadkę: Najlepszy przyjaciel człowieka?
- Hmmm...Wyborowa?
- Nie.
- Absolut?
- Nie!
- Smirnoff?
- Nie!!!
- Finlandia?
- Nie, ku..a! Na cztery litery, matole!
- eee... Bols!
- Kurna, człowieku... pies! PIES!
- Pies?!
- Tak, debilu, pies!
- Aaaa, tego nie piłem...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
GuardDog




Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrotków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:03, 12 Gru 2009 Powrót do góry

http://www.youtube.com/watch?v=UgWHIguqnGg&feature=player_embedded


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zenek




Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 266 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:46, 24 Gru 2009 Powrót do góry

Partyzanci w strachu przed Niemcami schowali się w studni i postanowili udawać echo, dwóch Niemców zaczęło gadać obok studni:
- Ciekawe gdzie się schowali partyzanci?
- Ciekawe gdzie się schowali partyzanci?
- Może są w lesie?
- Może są w lesie?
- Może są w studni?
- Może są w studni?
- Może do tej studni wrzucimy granat?
- Może są w lesie?

Pewna kobieta przechodziła obok domu publicznego, gdzie odbywała się wyprzedaż sprzętów. Kupiła papugę w klatce, przyniosła ją do domu. Klatka była przykryta płachtą, którą kobieta podniosła. - O, nowy burdel, nowa burdel-mama - odzywa się papuga.Kobieta szybko zakryła z powrotem klatkę płachtą. Po jakimś czasie ze szkoły przychodzą córki i dopominają się, aby im pokazać papugę. Matka postanawia zaryzykować i odkrywa klatkę: - O, nowy burdel, nowa burdel-mama i nowe panienki... Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy mąż i też chce widzieć papugę. Kobieta postanawia dąć jej ostatnia szansę i odkrywa klatkę: - O, nowy burdel, nowa burdel-mama, nowe panienki, tylko Zygmuś ten sam stary, wierny klient...


- Wczoraj przespałam się ze sztangistą..
- No i jak było?
- Cały czas miałam wrażenie że przywala mnie ogromna czterodrzwiowa szafa z maleńkim kluczykiem!


Wraca informatyk do domu i zastał w łóżku żonę z kochankiem. Spojrzał na nich. W ich oczach dostrzegł coś chytrego.
Pomyślał: "Coś jest nie tak..."
Podbiegł nerwowo do komputera
- i rzeczywiście! Zmienili hasło!!!



Jechał facet autostradą i naglę mu się zachciało do WC potrzeba niecierpliwa zwłoki. Dojechał do najbliższej stacji benzynowej i udał się więc za swoją potrzebą. Kiedy już siedział i skoncentrował się, usłyszał jak ktoś wchodzi do kabiny obok. Po chwili z tejże kabiny dobiegło pytanie:
- Cześć, co tam u ciebie słychać?
Facet głupio się poczuł, na ogół nie rozmawiał z obcymi i to jeszcze w takim miejscu...Ale niepewnie odpowiedział.
- Nic, wszystko w porządku...
Słuchaj, a powiedz mi co zamierzasz tutaj zrobić?
- No, nie wiem... facet coraz bardziej czuł się skrępowany tą wymianą zdań.
A gdzie jedziesz?
- Jadę do Gdańska a potem wracam do Katowic...
- Wiesz co, zadzwonię do ciebie później... jakiś debil w kiblu obok odpowiada na wszystkie moje pytania!


Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci:
- Kto z was chce iść do nieba?
Wszystkie dzieci podnoszą ręce tylko Jaś nie.
- A ty dlaczego nie chcesz - pyta ksiądz.
- Bo obiecałem tacie, że po lekcjach wrócę do domu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zenek




Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 266 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:24, 15 Sty 2010 Powrót do góry

W gospodzie przy butelce wódki spotykają się dwaj chłopi. Jeden mówi:
- Mój koń jest bardzo mądry.
- Dlaczego? - pyta drugi.
- Gdy gadam: "Idziesz, czy nie?", to on idzie, albo nie.



Pewnego razu sołtys spogląda na ręce Antka i pyta:
- Gdzieś stracił palce u prawej ręki?
- A no ze dwa roki temu włożyłem rękę koniowi do pyska, żeby zobaczyć ile ma zębów. Wtedy koń zamknął pysk, żeby zobaczyć ile ja mam palców.


W sobotę Jasiek przychodzi do proboszcza i mówi:
- Chcę jutro wziąć ślub z Kaśką.
- Jutro? To niemożliwe, za mało czasu na przygotowanie!
- Wszystko mi jedno, czy ksiądz proboszcz da mi ślub, czy nie. Ja i tak w poniedziałek zaczynam!



Przychodzi blondynka do sklepu RTV:
- Poproszę telewizor z lotnikiem.
- Chyba z pilotem?
- Nie wiem, jestem w tych sprawach zupełnym lajkonikiem.


- Dlaczego blondynki nie lubi. tartej bułki?
- Bo się kiepsko masłem smaruje.


Siedzą dwie blondynki w barze i zamówiły butelkę Coli. Jedna z blondynek odkręciła butelkę i zaczyna wlewać do szklanki odwróconej do góry dnem. Leje, leje i leje, aż w końcu mówi do drugiej blondynki:
- Ej z tą szklaną. jest coś nie tak.
- Jak to, pokaż.
Druga blondynka robi dokładnie to samo co pierwsza, ale po chwili stwierdza:
- Pewnie, że z tą szklanką jest coś nie tak - ona nie ma dna.


Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicą jednokierunkową. - Czy pani wie, gdzie pani jedzie?
- Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracaj.!



-Co należy zrobić, żeby blondynce zaświeciły się oczy?
-Przystawić jej latarkę do ucha.


Przychodzi baba w ciąży do lekarza:
- Co pani?
- A tak sobie zaszłam...



Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, nie mam piersi...
- Ajajaj...


Przychodzi baba do lekarza:
- Pani ma chyba nadżerkę....
- A to świnia... mówił, że tylko poliże


Przychodzi ciężarna baba do lekarza:
- Panie doktorze, dziewiąty miesiąc mija, a ja nic...
- A bóle Pani ma ?
- A co to, Pan doktor ślepy?!



Przychodzi baba do lekarza:
- Czemu pani tak długo nie było?
- Bo chorowałam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
andzia




Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:30, 20 Sty 2010 Powrót do góry

Dlaczego panny są szczuplejsze od mężatek?
Bo panna wraca do domu, patrzy, co ma w lodowce i idzie do lozka.
Męzatka wraca do domu, patrzy co ma w lozku i idzie do lodowki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ROBIN




Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:55, 20 Sty 2010 Powrót do góry

przed ślubem:
Ona: Cześć!!!
On: No nareszcie, już tak długo czekam!
Ona: Może chcesz, żebym poszła?
On: Nie! Co ci przyszło do głowy?
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiście o każdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocałować?
On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!
Ona: Czy mogę ci zaufać?
On: Tak.
Ona: Kochanie...
Siedem lat po ślubie: czytajcie od dołu w górę he he


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
andzia




Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:45, 21 Sty 2010 Powrót do góry

Przeciętna amerykańska kobieta ma wymiary
90-60-90......
w calach... Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zombi




Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 573 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:37, 21 Sty 2010 Powrót do góry

Blondynka dzwoni do brunetki
-Cześć , co robisz
- gadam z tobą
- aha to nie przeszkadzam część


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zombi




Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 573 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:38, 21 Sty 2010 Powrót do góry

Przychodzi córeczka do domu i chwali się mamie:
-Mamusiu, wszystkie dzieci umiały liczyć do 5-ciu, a ja do 10-ciu. Czy to dlatego, że jestem Blondynką??
-Tak córeczko. - odpowiada mama.
Przychodzi następnego dnia i mówi:
-Mamo, wszystkie dzieci umiały alfabet do "c" ,a ja do "e". Czy to dlatego, że jestem blondynką??
-Tak córeczko. - odpowiada mama.
Przychodzi w kolejny dzień zapłakana i mówi:
-Mamo, dzieci śmiały się, że mam duże piersi. Czy to dlatego, że jestem blondynką??
-Nie kochanie. To dlatego, że ty masz 14 lat, a one tylko 7.Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)