WYBORY SAMORZĄDOWE 2010r.

W poczekalni PO było kilku radnych, ale PISowi rośnie to się wahają. Można spytać nawet telefonicznie w wojewódzkich organach PO.

że co można ?

Można spytać telefonicznie kogo w PO mają na Grodkowie. Jeszcze niedawno odpowiadali, że chwilowo nikogo, ale sympatykami czekającymi na przyjęcie do PO są następujące osoby .... ale PIS rośnie więc wszystko się może zmienić.

ŁOPATA nie pisz w sposób niezrozumiały. Niektórym trzeba napisać wprost a nawet wyłożyć ŁOPATOLOGICZNIE by zrozumieli.

gniewny a to do mnie ta sugestia ? .Bądź bardziej wyrozumiały .Na szybkiego rzuciłem okiem bo nie mam czasu spokojnie poczytać i tak wyszło ok

Nie Robinie nie do Ciebie. Napisałem to do Łopaty. Jak coś pisze to niech pisze do końca. Kilka osób potrafi czytać między wierszami, kilka jest w miarę poinformowanych i wie o czym Łopata napisał. Ale w większości to ludzie nie wiedzą i się nie domyślą. Dlatego prośba do wszystkich pisząc o pewnych rzeczach piszmy konkretnie.

Przepraszam Cię Robinie jeśli odczytałeś to co napisałem jako atak na Twoją osobę. Nie o to mi chodziło to pisząc, ale faktycznie jak to teraz przeczytałem to można by to tak zrozumieć. Jeszcze raz przepraszam.

OK

Już coś przebąkują o wyborach - chyba w listopadzie:

Cytat:

Znaczna część posłów jest zdania, że 21 listopada byłby najlepszym terminem do przeprowadzenia pierwszej tury wyborów samorządowych. Jak podkreślają, premier Donald Tusk powinien zarządzić wybory możliwie jak najwcześniej.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

..

Jak się wam podoba pomysł Kapinosa, żeby ludziom wyjaśniał na kogo powinni głosować "politolog" absolwent technikum mechanicznego, w tym roku, w wieku trzydziestu paru lat kończy zaoczne studia. O jego aktywnej działalności partyjnej nie ma już co wspominać?

..

No chyba dobre zawsze coś .Jak koleś ma chęci niech pisze .
[link widoczny dla zalogowanych]

maniu napisał:

......a co do samego pana politologa, no cóż , średnie ukończył , studia również , więc o co chodzi ?

Haha!!!!! Panie, to ja też politolog jestem Laughing

Więc panie to jest tak: trza głosować na tego, który jest dobry. A wiadomo który dobry jest, bo nie jest zły. Wiadomo. Trza też by było, żeby nie było jak było do tej pory - więc ten na którego mamy głosować też musi to wiedzieć. Ogólnie to nie jest źle. ale dobrze też nie jest. Więc na którego kandydata głosować? To oczywiste - na tego który jest dobry. Bo kandydat na burmistrza musi być dobry. Bo jak będzie zły i nie będzie nic robić, to będzie źle i też nic się dziać nie będzie . Więc nie będzie dobrze. Wiadomo. Tak więc biorąc pod uwagę klimaty społeczne, uwarunkowane bieżącymi jak i minionymi wydarzeniami, a także ogólne nastroje panujące w poszczególnych miejscowościach naszej Gminy oraz kierunki i eeee... ten, no...tak ogólnie i w ogóle, to wyborcy mają jedyny wybór, i powinni głosować na wiadomo kogo.

Każdy ma się prawo wypowiadać, ale czy powinno się sugerować, że oto usłyszymy zdanie specjalisty, profesjonalisty? W telewizji jak się pojawia politolog, to jest to co najmniej doktor, a na pewno pracownik naukowy jakiejś uczelni.
A tu mamy urzędnika, który zrobił sobie zaocznie papiery, weterana przegranych wyborów i osobę czynnie zaangażowaną w działalność jednej z partii, która ma interes wyborczy. Młodzi czytelnicy portalu mogą o tym nie wiedzieć i nie traktować jego wypowiedzi z odpowiednim dystansem.
Czy byłoby dobrze, gdyby publicznie pytać pracownika firmy, która staje do przetargu, kto ma ten przetarg wygrać? Oczywiście nie przedstawiając go jako pracownika firmy, ale specjalistę inżyniera Mamonia.
I o to tu chodzi.

Ja wiem czy sugerować? chyba że opisze tylko jedną osobę a to będzie źle, jak kilka to ok i wtedy mamy podgląd zobaczymy Wink

..