Kandydatka na burmistrza Agata Wasileńko

Maniu !! po dodaniu tego linka zostałeś moim idolem

no ten ostatni

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

..

..

Pytanie do kandydata:
W ilu sesjach Rady Miasta bral Pan/Pani udzial w minionej kadencji Rady?

Nie zadaje tego pytania radnemu, sołtysowi i obecnemu burmistrzowi z oczywistych wg mnie względów

@DarioDario

Piszą, że ma być czat z A.Wasilenko, więc może tam zadaj pytanie.

no tak poczekajmy do jutra ,może nie każdy będzie mógł być o 22 ale jak co to się pytanie powtórzy.

i jak tam czat komuś się nie podobało ?.

Zastanawia mnie kandydatura pani Wasilenko. Miałem okazje poznać ją parenaście lat temu osobiście. Bardzo miła i mądra osoba. Pana Mikuty nie znam. Obserwuję to co się dzieje w tej małomiasteczkowej polityce i mam taką swoją małą teorię, która wcale nie musi być prawdziwa, ale jest jak najbardziej możliwa. Przyjeżdża sobie Pan z wielkiego miasta Krakowa do małego miasta Grodkowa. Ma wielkie ambicje, których w Krakowie z różnych względów nie mógł zrealizować, bo co to oznacza wydawnictwo średniej wielkości ? Jakie książki, jakie nakłady, na jakim poziomie sprzedaż ? i czyjego autorstwa książki były w nim wydawane? Mam wrażenie, że tylko Pani Agaty. Jest to sukces. Dlaczego więc nie kontynuuje go w Krakowie, tylko przyjeżdża tutaj ? Nie odmawiam nikomu prawa osiedlania się gdziekolwiek zechce. Każdy nowy obywatel płacący podatki jest mile widziany:) Dziwią mnie tylko motywy takiego działania. Mam wrażenie, że Pan Mikuta po przybyciu do Grodkowa stwierdził, że mieszkają tu same kmiotki, którymi można bez problemu manipulować i stara się to robić za pomocą OPINII GRODKOWSKICH. Narzeka na brak świadomości społecznej, na brak zaangażowania ze strony mieszkańców w życie gminy. Jedynym sposobem pana Mikuty na zaktywizowanie mieszkańców było zorganizowanie referendum. Nie wyszło. Pierwsza próba manipulacji społecznością grodkowską się nie udała. Winę za nieudane referendum zrzuca na plakaty ze znakiem zakazu. Nie przyjmuje do wiadomości, że może do Grodkowian nie przemówiły jego argumenty, że motywy jego działania były niejasne i niezrozumiałe dla ludzi. Nikt nie był zastraszany, zmuszany do czegokolwiek. To nie te czasy. Nie ma ze strony Pana Mikuty żadnych pozytywnych posunięć ku polepszeniu sytuacji w gminie, pomimo że jest przedstawicielem "czwartej władzy". Jedynym celem jest przejęcie faktycznej władzy, a potem jakoś będzie. Program wyborczy jest jaki jest. Inni kandydaci mają tak naprawdę podobne. Narzeka, że nie może się z nikim dogadać. To nie tak. Ludziska po prostu powoli łapią że ktoś próbuje nimi manipulować, a nikt tego nie lubi. Grodków to prowincja, ale nie brakuje tu ludzi myślących, którzy uważają, że to nie Pani Agata i jej mąż - pełnomocnik są alternatywą dla obecnej władzy, ale ktoś, kogo motywy działania są jasne, a cele możliwe do zrealizowania. Najłatwiej jest krytykować, wytykać błędy i nie zauważać pozytywów.

..

Bobie, bobie, żebyś tak umiał czytać jak pluć.
Program Wasilenko różni się od pozostałych, tak samo jak program Antoniewicza, który postawił na inwestycje.
Wreszcie mamy z czego wybierać i o to chodzi. A że stracisz jak wygra Wasilenko? Pewnie stracisz bo masz paskudny charakter. Nie żal mi ciebie.

Ale czemu od razu go opluwasz człowieku? Wyraził swoje zdanie, podobno forum jest od tego - no chyba, że idzie tu o to, by przyklaskiwać jednej idei - nie to zarzuca się Grodkowskiej?

Bob ma zdanie różniące się od większości na tym forum, ale wyraził je w sposób kulturalny i nikogo tym faktem nie obraził, a ty od razu poirytowany musiałeś go zwyzywać. Mi nie jest go żal - bo jego post świadczy o tym, że jest osobą, która ma wątpliwości nad tym, co wybrać, a to świadczy o myśleniu.

Tak dla rozluźnienia, wiecie gdzie można wydrukować coś na formacie A2?

W drukarni Wink

Tak? a jak im zlecić coś do wydrukowania?

Ruszyło was chłopaki. Za cztery lata będą kolejne wybory, a wy dalej bedziecie siedzieć przed monitorkami i dalej bedziecie narzekać, bez względu na to kto będzie burmistrzem. Malkontenctwo wam się uszami wylewa. Startujcie do rady, na burmistrza, próbujcie coś zmienić. Weźcie sprawy w swoje ręce. Nie podoba mi się coś ? To próbuję to zmienić. Nie siedzę przed monitorkiem i napierdzielam w klawiaturę. W ten sposób nic nie zmienicie. Zapiszcie się do PIS-u. Im też nic się nie podoba

Bob
a może co nie którzy startują ,pomyśl też zanim coś na piszesz Wink